Dawno mnie nie było... A teraz mam powód - jestem na SWOIM ;) Mogę aranżować, przestawiać, malować, wiercić w ścianach jak chcę ;))
Ale co najważniejsze....dobrze się czuję tu, w SWOIM domu, gdzie mieszkam z Moim Mężczyzną.
Długi okres to trwało, ale mamy zrobioną kuchnię - serce domu ;)
świetne te pojemniki! Fajnie że jestes:)
OdpowiedzUsuńNa swoim najlepiej :)
OdpowiedzUsuń